ULEWNY DESZCZ I SILNY WIATR - WEEKEND 13-15.09.2024 R.
Wpisany przez Mariusz Golenia niedziela, 15 września 2024 16:20
Przez weekend głównie w południowej części naszego kraju padają ulewne deszcze. Podobna sytuacja ma miejsce w Kromołowie. Kulminacja była w dwie ostatnie noce. W noc z pt/sb 13/14/09.2024 r. wszystkie zabezpieczenia przeciwpowodziowe sprawdziły się pod każdym kątem. Opady deszczu spływały do zbiorników retencyjnych a poprzez kolektory do rzeki Warty. W sobotę rano nie było na ulicach naniesionego piasku i trawy. Podobnie było w nocy z sb/nd 14/15.09.2024 r. aczkolwiek po zatkaniu się wpustu do kolektora na zbiegu ulic Jurajskiej i Bonerów, w związku z silnym wiatrem i połamanymi gałęziami drzew, gałęzie w połączeniu z trawą i piaskiem „zasklepiły” wlot do odpływu kolektora. To spowodowało pozatykanie kratek na ul. Staromiejskiej. Ale dzięki czujności mieszkańców ul. Staromiejskiej, Bonerów, którzy na bieżąco czyścili kratki woda spłynęła nanosząc niewielką ilość trawy i piasku pod Przystanek Główny Przesiadkowy – pod sklepy: „Lewiatan” i „Żabkę”. Wszystkie kwestie związane z ulewnymi deszczami i posprzątaniem ulic zostały zgłoszone do Sztabu Zarządzania Kryzysowego UM w Zawierciu oraz do Pani Prezydent - wraz ze zdjęciami. Podobnie jak przechylone drzewo na linię energetyczną na ul. Siewierskiej (na zbiegu z ulicą Smuga). W poniedziałek będzie zapewne wielkie sprzątanie na całym mieście i w dz. Kromołów. Kolejny raz zabezpieczenia przeciwpowodziowe sprawdziły się. Jak widać, kiedy zbiorniki, kratki, przepusty, kolektory są systematycznie sprawdzane, czyszczone, dba się po prostu o nie – sprawiają, że mieszkańcy mogą spać spokojniej. W przypadku mieszkańców ul. Staromiejskiej, Żelaznej, Gromadzkiej, Targowej, Nad Wartą zawsze będzie nie pewność i przychodzić będą wspomnienia z 1996 roku.
Dodatkowo uporządkowanie kwestii na polach pod Żerkowską Górą pokazują, że porządek w hydrogeologii jest wskazany i spełnia oczekiwania jakie spoczywają na rowach melioracyjnych, przepustach, zbiornikach. Tak jak to pomimo, tragicznych sytuacji w Głuchołazach, Kłodzku, Nysie zapewnia dzisiaj ukończony w 2020 roku suchy zbiornik przeciwpowodziowy Racibórz Dolny. A było to kosztem „likwidacji” dwóch wsi - wpowiecie wodzisławskim - Nieboczowy i Ligota Tworkowska. Dzięki tej inwestycji miasta Opole, Wrocław są mniej narażone na anomalie wodne związane z rzeką Odrą. Docelowo zbiornik z suchego zbiornika ma być przekształcony na mokry – retencyjny z wypełnieniem do stałej rzędnej, czyli około 1 m.